30.05.2005 :: 15:43
"Weronika postanawia umrzeć... " Paulo Coelho Książka, którą chcę Wam polecić, opowiada historię pewnej dziewczyny o imieniu Weronika. Życie, które prowadzi straciło sens. Zniknęło ziarenko szaleństwa tak potrzebne, aby nie popaść w rutynę. Postanawia umrzeć, uważając że jest to jedyny ratunek. Jej próba samobójcza okazuje się kompletnym niewypałem. Zamiast do niebios, trafia do domu wariatów. Odtąd codziennie obcuje z szaleństwem, którego w takim miejscu nie brakuje. Pobyt tutaj uczy ją na nowo żyć, poznać siebie samą; Weronika zmartwychwstaje! Od tego momentu chce zmienić swoje życie. Książkę tę warto poznać, gdyż dobrze się ją czyta, a zakończenie zaskakuje. ......................................................... Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiarów pułapki, śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem, ostatnią kartą, na którą stawia się własne życie. Weronika postanawia umrzeć bez wyraźnego powodu, bez żalu i bez patosu. Może dlatego, że gdy szukała łatwych rozwiązań, jej życie stało się mdłe, jak potrawa bez przypraw, pozbawione ziarna szaleństwa. A gdzie szukać szaleństwa, jeśli nie w domu wariatów, pośród tych, którzy obdarzeni nim zostali w nadmiarze? Weronika uczy się na nowo życia, poznaje siebie samą, zmartwychwstaje. Weronika chce żyć inaczej.